W zasadzie to warsztat trzynasty niewiele roznil sie od poprzedniego, z tylko jednym wyjatkiem, a mianowicie uczestnicy. Wziely w warsztacie udzial:
Marcela, Kasia, Ela i ja. Gabi nas zawiodla, nie przyjechala z pomoca naukowa, na ktorej to mialysmy sie opierac. Trzeba bylo wiec improwizowac. Ponizej krotka relacja fotograficzna.
Jak sami widzicie zdolne ososby nawet w trakcie improwizacji moga wyczarowac cudenka. Ciekawam czy ktos ma pomysl jak te oto fragmenty kwiatowe wykozystac. Czekam na wszelkie propozycje.
A na zajeciach nastepnych, pan magister artysta zapozna nas z technika odlewow gipsowych.
W konciku pozdrowien natomiast dzisiaj kolej an Gabi. Nie byla na warsztatach a wiem ze chciala, wiec niech chociaz pozdrowienia ma
Wkrotce tez postaram sie opublikowac wszystkie propozycje nazwy na nasze warsztaty.
z pozdrowieniami
Wednesday, June 6, 2007
Warsztat trzynasty
Labels: haft wstazeczkowy
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment