Showing posts with label wielkanoc. Show all posts
Showing posts with label wielkanoc. Show all posts

Monday, April 16, 2007

warsztat piaty

W zasadzie, to na temat piatego warsztat mam niewiele do powiedzenia. Jak dobrze wszyscy wiedza, wcale mnie na nim nie bylo. Wiem tyle, ze dziewczyny dalej meczyly wielkanocne ozdoby. Prosze wiec sobie na nie popatrzec:


Tuesday, April 10, 2007

warsztat czwarty

Mialo byc co innego, ale ze wzgledu na chec udzialu w Eastern European Open Day, w panice przygotowywalysmy pisanki i baranki. A, ze pogoda nie byla sprzyjajaca a i niektore z nas jakas depresje mialy, warsztat przebiegal w nudnawej atmosferze, choc moze to tylko moje subiektywne spostrzezenie.
Udzial wziely:
ja, Monika, Marcelina i Ewa zmuszona do przyjscia przez fotografa Tomka (KFA).
Kasia miala gosci, Gabi jak sama powiedziala, umarla. Nowosci braklo.

No to do dziela, na poczatek, baranki z masy solnej
przepis:
200g mąki
200g soli
2 łyżki kleju do tapet
szklanka wody



Do zrobienia baraniego futra, Monika uzyla wyciskarki do czosnku.





No dobrze, czas na pisanki. Coniektorym sie skrobac nie chcialo i po najmniejszej lini oporu idac, pomalowaly jaja plakatowka.



A tu prawie gotowy baranek Moniki. Teraz nalezy tylko go upiec i pomalowac lakierem (moze byc bezbarwny do paznokci), zeby sie pieknie baran blyszczal i gotowe.

Po zakonczeniu zabawy z masa solna, nadszedl czas na pisanki, malowane, skrobane i w szydelkowych koszulkach.







No i to koniec naszych zmagan z ozdobami swiatecznymi. W przyszlym tygodniu dalsza czesc wielkanocnych przygotowan, niestety bez mojego udzialu, JADE NA WAKACJE :)
Wszystkim starajacym sie opanowac sztuke przedswiatecznego szalu pisankowego, zycze sukcesow i powodzenia.