Jak to sie stalo, nie wiem, ze pisze tak bardz pozno. Jakos wakacyjny czas leci inaczej, a i pare osobistych porachunkow zaprzatnelo mi glowe. Na domiar zlego zgubilam zdjecia. Warsztat 13 i 14, wiec, pozostanie dla czytelikow tajemnica.
Tuesday, June 26, 2007
Wednesday, June 6, 2007
Warsztat trzynasty
W zasadzie to warsztat trzynasty niewiele roznil sie od poprzedniego, z tylko jednym wyjatkiem, a mianowicie uczestnicy. Wziely w warsztacie udzial:
Marcela, Kasia, Ela i ja. Gabi nas zawiodla, nie przyjechala z pomoca naukowa, na ktorej to mialysmy sie opierac. Trzeba bylo wiec improwizowac. Ponizej krotka relacja fotograficzna.
Jak sami widzicie zdolne ososby nawet w trakcie improwizacji moga wyczarowac cudenka. Ciekawam czy ktos ma pomysl jak te oto fragmenty kwiatowe wykozystac. Czekam na wszelkie propozycje.
A na zajeciach nastepnych, pan magister artysta zapozna nas z technika odlewow gipsowych.
W konciku pozdrowien natomiast dzisiaj kolej an Gabi. Nie byla na warsztatach a wiem ze chciala, wiec niech chociaz pozdrowienia ma
Wkrotce tez postaram sie opublikowac wszystkie propozycje nazwy na nasze warsztaty.
z pozdrowieniami
napisala ~:rybka:~ 0 komentarze
Labels: haft wstazeczkowy